ruhyazenfrdekkplesukuzyi
  • ZAŁOŻONA W 1910 ROKU
    NOWY JORK

Na całym świecie brakuje zegarków Rolex

Wydawałoby się to absurdalne, biorąc pod uwagę, że firma produkuje około miliona produktów rocznie. Spróbuj kupić na przykład Rolex Oyster Perpetual lub Submariner u oficjalnego dealera w cenie ustalonej przez markę na prawie 6 tysięcy dolarów. I nie możesz. Po prostu nie są dostępne. Rolex jest zakładnikiem szarej strefy i przebiegłych sprzedawców. Sama firma zaprzecza temu, co się dzieje i z zadowoleniem zgarnia co roku swoje 8,6 miliarda dolarów przychodów: „Nie jesteśmy w stanie zaspokoić popytu i produkować większej liczby zegarków. Będzie to miało wpływ na jakość. Wysyłamy nasze produkty do autoryzowanych sprzedawców detalicznych, a oni sami zarządzają ich dystrybucją.” 

Gdzie trafia milion wyprodukowanych zegarków? Można oczywiście założyć, że dyktatorski trend wpłynął na modę i teraz każdy chce nosić dwie pary zegarków na jednej ręce jak Fidel Castro. Ale wszystko jest o wiele bardziej prozaiczne. Dealerzy stosują starą, dobrą technikę sklepu Hermes – otwarcie proszą kupujących zainteresowanych zegarkami, aby najpierw wydali dychę na coś innego, zanim wyjdą z zielonym pudełkiem Rolexa. Większość jednak sprzedawana jest „swoim” klientom, którzy odsprzedają produkcję na szarej strefie i dzielą się odsetkami. I to nie małych, ponieważ koszt zegarka potroi się, gdy tylko wyjmiesz go ze sklepu autoryzowanego sprzedawcy. W USA miało miejsce kilka procesów sądowych, w których sprzedawcy sprzedali sobie zegarki warte setki tysięcy dolarów, a następnie sprzedawali je na rynku azjatyckim za pośrednictwem Facebooka, Instagrama i WeChat. 

Niekontrolowana szara strefa prędzej czy później zada cios marce Rolex, jak wierzą marketerzy – ludzie będą kupować podróbki zarówno przypadkowo, jak i celowo. Podobny precedens istnieje już w przypadku toreb Birkin. Nie podzielam gorączki wokół zegarków Rolex. Kiedyś znalazłem od ukochanej zegarek Submariner i poszedłem na spacer po Beverly Hills: ludzie napadli na mnie, chcąc mi go zdjąć już teraz za dwadzieścia tysięcy dolarów (oficjalna cena to 10 tysięcy). Miałem szczęście, ponieważ niedawno pokazano kogoś noszącego taki Rolex na Rodeo Drive w biały dzień.

Ogólnie rzecz biorąc, po co ci te wszystkie zegarki i torby? Najlepsze rzeczy, miłość i seks, są w tym życiu darmowe. Wszyscy ludzie są bogaci.

 

Autorka: Yunia Pugaczowa

https://t.me/yunapuga

15.01.2023