Republikański kongresman z Long Island przyznał, że skłamał na temat niektórych faktów ze swojej biografii.
„Wstyd mi”: nowo wybrany kongresman z Long Island (Nowy Jork), George Santos, publicznie przeprosił za oszukanie wyborców poprzez zmyślenie podstawowych faktów w swojej biografii. Podczas kampanii 34-letni Santos kłamał na temat tego, gdzie w przeszłości pracował (rzekomo na Wall Street), gdzie studiował (właściwie nigdzie), jakie posiada nieruchomości (żadnych) i wreszcie, że nie jest Żyd i jego rodzina nie ucierpieli w czasie Holokaustu.
Ale fakt, że jest gejem, jest czystą prawdą i republikański kongresmen temu nie zaprzecza.
George Santos nie ma zamiaru opuszczać Kongresu. „Nie jestem przestępcą. Nie będzie to przeszkodą w osiągnięciu sukcesu w mojej działalności legislacyjnej. Będę skuteczny. Będę dobry” – powiedział dziennikarzom.
Autor Denis Czeredow