Teraz przy Bidenie odnaleziono dokumenty ze znakami zabezpieczającymi
Okazało się, że już w listopadzie w biurze jednego z think tanków, z których korzystał Biden przed wyborem na prezydenta, odkryto dokumenty opatrzone klauzulą tajności z okresu wiceprezydenta. Prawnik Bidena odkrył dokumenty i natychmiast zgłosił je Białemu Domowi i Archiwum Narodowemu. Pracownicy tego ostatniego natychmiast zabrali dokumenty. Prokurator Generalny powierzył kontrolę prokuratorowi federalnemu stanu Illinois, Johnowi R. Laushowi Jr. (osoba mianowana przez Trumpa, której Biden nie zwolnił po powrocie do Białego Domu). Wyniki kontroli oraz to, ile i jakie dokumenty znaleziono, nie są jeszcze znane.
Autor: Igor Słabych