ruhyazenfrdekkplesukuzyi
  • ZAŁOŻONA W 1910 ROKU
    NOWY JORK

Do USA przez Meksyk: co trzeba wjechać w 2022 r

Nie mogąc uzyskać wizy amerykańskiej, migranci zmuszeni są do podjęcia ekstremalnych środków – próbują przedostać się do USA przez Meksyk. Codziennie setki rosyjskojęzycznych imigrantów prosi o azyl polityczny na granicy meksykańsko-amerykańskiej. Władze Meksyku na wszelkie możliwe sposoby starają się uniemożliwić takim wnioskodawcom przyjazd do kraju: zmuszają biura podróży do ograniczenia sprzedaży wycieczek, linie lotnicze nie wsiadają na pokład samolotów, imigrantom odmawia się pozwolenia na wjazd, napada się na nich w meksykańskich hotelach, ich dokumenty są dokładnie sprawdzane na lotniskach w miastach graniczących ze Stanami Zjednoczonymi. Jednak najbardziej przygotowani i celowi docierają do upragnionej budki granicznej. Dla Rosjan i Ukraińców istnieje zezwolenie elektroniczne, które można wydać online w 5 minut. Jest ważne przez miesiąc i w przypadku zmiany planów można je uzyskać ponownie, stare zezwolenie zostanie automatycznie anulowane. Ale obywatele byłych krajów WNP potrzebują wizy meksykańskiej lub Schengen. Wizę meksykańską ciężko jest uzyskać, w strefie Schengen jest łatwiej, ale musi to być wiza wielokrotnego wjazdu – pracownicza lub turystyczna. Dla niektórych turystów odpowiednia jest wiza japońska lub brytyjska.

Ze względu na astronomiczne ceny biletów migranci starają się kupić lot z przesiadką (najczęściej w Europie). Jednak w większości przypadków taka trasa wymaga wizy Schengen, której Rosjanie często po prostu nie mają. W rezultacie w europejskich miastach często dochodzi do zawracania, zwłaszcza jeśli podróżny zmienia tam linię lotniczą. Ci, którzy są zdecydowani i nie chcą podejmować ryzyka, wybierają niezawodną opcję – bezpośredni lot do Cancun z biletem powrotnym tej samej linii lotniczej. Są takie loty z różnych krajów: Rosjanie wybierają Turcję i Zjednoczone Emiraty Arabskie, obywatelom WNP i Zakaukazia lepiej jest lecieć przez Francję, Portugalię i Hiszpanię.

Aby pomyślnie uzyskać zezwolenie na wjazd, należy przestrzegać przepisów migracyjnych. Na granicy z Meksykiem odwiedzający mają obowiązek:

– bilet powrotny (ta sama linia lotnicza). Jest to wymóg obowiązkowy. Wynika to z faktu, że w przypadku odmowy wjazdu, ta sama linia lotnicza, która Cię przywiozła, musi Cię zabrać z powrotem, ale nie chce ryzykować i ponosić strat

– zezwolenie/wiza elektroniczna

- rezerwacja hotelowa. Liczba „gwiazdek” nie jest ważna, najważniejsze, że jest to kurort bliżej plaży, w Cancun lub Playa del Carmen.

Zapytają także o Twoje plany wakacyjne i planowaną długość pobytu. Tutaj powinieneś jasno zrozumieć, jakie miejsca turystyczne planujesz odwiedzić (możesz nawet wydrukować harmonogram wycieczek z datami i trasą) i zaplanować wakacje na 10-14 dni. Do wygaśnięcia ważności paszportu musi upłynąć co najmniej sześć miesięcy, chociaż są wyjątki. Warto też mieć przy sobie gotówkę, minimum 100 dolarów na każdy dzień pobytu.

Wszyscy rosyjskojęzyczni turyści przybywający do tego miasta, z kilkoma wyjątkami, są zabierani do pokoju inspekcyjnego, gdzie pobierane są ich dokumenty do kontroli. Trwa od dwudziestu do czterdziestu minut. Mogą zostać zadane pytania dotyczące celu Twojej wizyty w mieście przygranicznym, na które powinieneś znać jasną odpowiedź. Zachowuj się oczywiście spokojnie i pewnie, jesteś podejrzany o zamiary imigracyjne, jednak musisz pamiętać – zgodnie z meksykańskim prawem masz pełne prawo poruszać się po kraju bez ograniczeń w okresie posiadania zezwolenia na wjazd. W większości przypadków Twoje dokumenty zostaną zwrócone, a Ty zostaniesz zwolniony.

Przejście dla pieszych zostało zamknięte nawet za Trumpa, co stwarza ogromny problem i zmusza migrantów do łamania prawa. Przez ostatnie dwa lata były tylko dwie możliwości: samochodem przez punkt kontrolny lub „zajmując się ogródkiem” przez płot. Obecnie najpopularniejsze są podróże samochodem. Migranci dopłacają i kupują samochód od miejscowych. Wybrane samochody są przestronne, przyciemniane i mają kalifornijskie tablice rejestracyjne. Głównym celem jest minięcie ziewającego funkcjonariusza sprawdzającego dokumenty kierowców i wylądowanie na stoisku granicznym. Niektórym udaje się to za pierwszym razem, inni podejmują dziesięć prób tego przejścia. Po każdej porażce migranci ryzykują wpadnięciem w nieustępliwe ręce meksykańskiej policji, która wymusza łapówki, konfiskuje samochody, a najbardziej wytrwałych zabiera na „wycieczkę” do więzienia dla imigrantów. Jest to bardzo kosztowna podróż, zarówno pod względem emocjonalnym, jak i finansowym, zwłaszcza dla migrantów z żonami i dziećmi. Kolejna część migrantów, pozbawiona środków finansowych i cierpliwości, wybiera drogę, ich zdaniem prostszą i szybszą – pieszą. Niosąc walizki i dzieci, wspinają się po płotach i brodach rzek, narażając życie, a czasem umierając. Trasy podpowiadają im „kojoty”, a sieć jest pełna danych z geolokalizacją miejsc przejść granicznych. Po przepłynięciu czekają na patrol graniczny i poddają się funkcjonariuszom SVR.

Jednak teraz ponownie pojawiła się trzecia możliwość przekazania – za pośrednictwem organizacji charytatywnych, zwykle religijnych. Ich przedstawiciele dokonują wstępnej rejestracji i przywożą migrantów zgodnie z listami bezpośrednio na przejście dla pieszych. W tym przypadku osoby ubiegające się o azyl nie są wysyłane do więzienia dla imigrantów, lecz oczekują na proces w Stanach Zjednoczonych. Jest to najbezpieczniejszy i najłatwiejszy sposób, jednak nie jest jeszcze jasne, jak tego typu przejście wpłynie na kwestie legalizacji i obywatelstwa w przyszłości.

 

Autor: Witalij Michajłow

Kanał Youtube "Statua Wolności»

18.11.2022