Access-A-Ride: transport publiczny dla osób niepełnosprawnych
Z pewnością ci, którzy mieszkają w Nowym Jorku, widzieli samochody różnej wielkości z napisem Access-A-Ride. To specjalna usługa należąca do MTA (zarządu transportu miejskiego), która przewozi osoby niepełnosprawne z punktu A do punktu B. Powstała w związku z tym, że niektóre kategorie obywateli nie mogą korzystać ze zwykłego transportu publicznego. Osoba chcąca skorzystać z tej usługi musi najpierw umówić się na wizytę w MTA, podczas której musi złożyć wniosek oraz dokumenty potwierdzające stan zdrowia. Po zatwierdzeniu Twojego wniosku otrzymasz specjalną kartę podróżną, za pomocą której możesz opłacić podróż. Aby zadzwonić po samochód, należy wejść na stronę internetową i zarezerwować przejazd – przypomina to wezwanie taksówki. Płatności dokonuje się przy wejściu na pokład za pomocą tej samej karty, a najbardziej zaskakujące jest to, że opłaty za przejazd są takie same jak w przypadku zwykłego transportu po Nowym Jorku, czyli 2.75 dolara za podróż. Osoby towarzyszące podróżują bezpłatnie. Nawiasem mówiąc, w jednym samochodzie może podróżować kilka osób, jeśli są na tej samej trasie.
Bardzo ważne jest budowanie środowiska dostępnego dla osób o ograniczonej sprawności ruchowej. Nigdzie nie widziałem na ulicach tylu osób niepełnosprawnych, co w Nowym Jorku. Na początku byłem zaskoczony, ale potem zrozumiałem, że osoby niepełnosprawne są wszędzie. Tyle, że w Rosji osoba niepełnosprawna nie może samodzielnie poruszać się po mieście – to jest wręcz niemożliwe. Pamiętam petersburskie zimy, kiedy nawet zdrowemu człowiekowi trudno jest poruszać się po mieście z powodu nieoczyszczonego śniegu i metrów lodu. W Nowym Jorku często widzę osoby niepełnosprawne załatwiające sprawy na elektrycznych wózkach inwalidzkich.
Źródło: kanał telegramu „Lukova i Lyubimov w USA”
