ruhyazenfrdekkplesukuzyi
  • ZAŁOŻONA W 1910 ROKU
    NOWY JORK

W Hebronie w stanie Nowy Jork mężczyzna zabił 20-letnią dziewczynę, broniąc własności prywatnej.

Kaylin Gillis podróżowała z przyjaciółmi po stanie Nowy Jork. Samochodem firma przejeżdżała przez małe miasteczko Hebron – około 4 godziny jazdy od Nowego Jorku. 15 kwietnia ona i jej przyjaciele pomylili adres i wjechali na podjazd domu 65-letniego Kevina Monahana. Właściciel domu, widząc parking, wyszedł na ganek i dwukrotnie strzelił do dziewczynki. Przyjaciele nie mogli od razu zadzwonić pod numer 911, ponieważ komunikacja w tym obszarze jest przerywana. W rezultacie dziewczyna zginęła na miejscu w wyniku odniesionych ran postrzałowych. Policja zatrzymała mężczyznę i postawiła mu zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci.

Podobny przypadek miał miejsce w Missouri, ale tam, w przeciwieństwie do Nowego Jorku, obowiązuje niezmienne prawo. Takie przepisy pozwalają właścicielowi domu, w razie niebezpieczeństwa, najpierw strzelać, a później zadawać pytania. Najwyraźniej mieszkaniec Kansas City skorzystał z tego prawa. Według policji 16-letni czarny Ralph Yarl, gdy przyjechał odebrać od gości swoich dwóch młodszych braci, pomylił adresy. Po tym jak nastolatek zadzwonił do drzwi, właściciel domu, 84-letni Andrew Lester, dwukrotnie strzelił do nastolatka przez szybę w drzwiach. Ofiara została ranna w głowę i ramię. On jest w szpitalu. Strzelec został początkowo zwolniony bez postawienia zarzutów, jednak po protestach prokuratorzy zdecydowali się postawić mu dwa zarzuty popełnienia przestępstwa. Rozwiązywana jest kwestia, czy w działaniach zabójcy występowały znamiona przestępstwa z nienawiści (w szczególności jest to możliwe, jeżeli przyczyną działań była nienawiść rasowa).

 

Autor: Denis Czeredow

https://t.me/cheredov_NY

19.04.2023